Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych polskiego i niemieckiego parlamentu: Andrzej Halicki(PO) i Ruprecht Polenz napisali wspólny list. „Interesy, które nas jednoczą są większe niż różnice, które nas dzielą” – napisali o stosunkach między krajami. W liście wyraźnie podkreślili, że II wojna światowa była „najciemniejszym rozdziałem” w polsko-niemieckiej historii.
Politycy ocenili, że wspólna obecność w NATO i Unii Europejskiej zbliżyły oba państwa. „Przyszłość Polski i Niemiec leży w Europie. Jesteśmy przekonani o konieczności pogłębiania i wzmacniania Europy, zjednoczonego kontynentu” – czytamy w liście.
Obecny na konferencji w Sejmie ambasador Niemiec w Polsce Michael Gerdts podkreślił, że polsko-niemiecki stosunki są dobre, przyjazne i ścisłe. Na pewno świadczyć o tym mogą współpraca rządowa i parlamentarna między krajami i ponad 600 miast partnerskich. Na dobre relacje wpływa wymiana 1,8 młodzieży między naszymi krajami.
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Spraw Publicznych i Fundację Konrada Adenauera wynika, że 57% Polaków ocenia stosunki polsko-niemieckie jako dobre bądź bardzo dobre. Jednocześnie widać wyraźnie, że z roku na rok spada liczba optymistów, bo w roku 2000 ponad 80% Polaków oceniała stosunki między Polską a Niemcami pozytywnie. Nadal duże znaczenie dla oceny stosunków polsko-niemieckich ma dla nas II wojna światowa. 40% Polaków ocenia, że wydarzenia sprzed 70 lat oddziałują silnie, taki sam odsetek uważa, że jest odwrotnie. 12% Polaków nie widzi związku między II wojną, a współczesną polityką. Eksperci z ISP diagnozują, że pogorszająca się z roku na rok ocena stosunków polsko-niemieckich wynika z bieżących sporów. Do najbardziej drażniących sporów trzeba zaliczyć budowę Gazociągu Północnego, działalność Związku Wypędzonych oraz dostęp do niemieckiego rynku pracy.
1 września o godz. 8:11
W badaniach Instytutu Spraw Publicznych i Fundacji Konrada Adenauera zabrakło niestety istotnej kwestii: jak to wygląda po drugiej stronie? Jak Niemcy oceniają stosunki polsko-niemieckie?
W tym roku takie badanie – choć ich zadeklarowanym celem jest wzajemne postrzeganie – nie zostało przeprowadzone. A szkoda, bo warto by zobaczyć, czy te postawy ewoluują. Bo w zeszłym roku oceny ze strony Niemców były dużo mniej entuzjastyczne, niz oceny Polaków.
1 września o godz. 14:33
Do przyczyn, które stawiają Niemcy w gorszym świetle niż to było kiedyś dodałbym jeszcze straszenie Polaków tym że przyjdą i wyrzucą Polaków z ich domó albo że komuś nie podoba się że Szczecin jest Polski.