W październiku poznamy skład „prerządu” PiS.
–To nie będzie „gabinet cieni” – zastrzegł prezes partii Jarosław Kaczyński. Na dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie partii przy Nowogrodzkiej zainaugurował powakacyjny sezon polityczny. Z zapowiedzi wynika, że prerząd będzie grupą przygotowująca się do przejęcia władzy. –Te osoby będą pracowały nad istniejącym programem, doprecyzowywały go, tam gdzie trzeba coś zmienić. Jednocześnie będą się przygotowywały, żeby w nowej sytuacji na polskiej scenie politycznej można było lepiej niż w roku 2005 przystąpić do wykonania programu – mówił Kaczyński. Mają być podzieleni na grupy programowe zgodne z kompetencjami poszczególnych ministrów. Na razie znamy tylko jedno nazwisko z ław prerządowych. Prezes PiS przyznał, że znajdzie się w nich były minister skarbu, poseł PiS Wojciech Jasiński. Na stanowiska raczej nie mają co liczyć ministrowie z rządu Jarosława Kaczyńskiego z lat 2005 – 2007. To nie dziwi, bo w końcu prezes, musiał ustąpić miejsce w fotelu premiera Donaldowi Tuskowi. – Nie wszyscy z tych, którzy byli w rządzie mieli podobne poglądy, nie wszyscy byli zaangażowani w projekt nazywany IV Rzeczpospolitą – przyznał Kaczyński.
Nieoficjalnie mówi się, o kilku nazwiskach, na które tym razem chce postawić prezes. Za politykę zagraniczną miałby odpowiadać Paweł Kowal. Jednak z perspektywy Brukseli trudno mu będzie na bieżąco śledzić politykę Radosława Sikorskiego i budować plan na zagraniczne relacje. O nasze interesy w UE miałby, według korytarzowych plotek, dbać Karol Karski. Za sport ma odpowiadać szefowa komisji sportu Elżbieta Jakubiak. Najpewniej sprawy kultury prezes PiS powierzy szefowi Muzeum Powstania Warszawskiego i posłowi w jednym Janowi Ołdakowskiemu. Zdrowie Jarosław Kaczyński odda w ręce Bolesława Piechy. Krzysztof Tchórzewski miałby objąć resort infrastruktury, a resortem gospodarki najprawdopodobniej zajmie się Maks Kraczkowski. Biorąc pod uwagę notowania sondażowe PiS i PO, to konstruowany przez Jarosława Kaczyńskiego prerząd nie będzie miał szansy wcielić w życie swojego programu. Ale przyda się do patrzenia na ręce rządzącym dziś i po następnych wyborach.
3 września o godz. 8:44
Prezes naprawdę wierzy że jedynym powodem wysokich notowań PO jest polityczny PR i ten PR stara się naśladować. Nie chodzi nawet o to że prezeses Kaczyński ma Polaków za idiotów i uważa że jak pomaluje ściany w kwiatki (prerządy, uśmiechnięte panie w spotach, … ) to nie zauważą ksenofobiczno-autorytarnej bryły budynku. Nie. Prezes uważa że budynek jest ok, tylko ściany były brudne, a trawnik nieprzystrzyżony należycie i to dlatego w wyborach nie wyszło. Teraz wystarczy się ogarnąć i zwycięstwo nasze. Ot diabeł ornat przywdział i do mszy ogonem dzwoni.
Narazie poszły ministerstwa z punku widzenia PiS drugo albo i trzeciorzędne, śmieszniej będzie dalej. Ławki nigdy nie miał przesadnie długiej a po wyborach do PE zostało naprawdę niewielu zawodników pierwszej politycznej ligii. Ciekaw jestem kogo prezes PiS namaści na ministra sprawiedliwości w swoim prerządzie.
3 września o godz. 9:23
A czy znana jest już kandydatura na stanowisko pre-premiera?
3 września o godz. 9:48
Pierwsze moje skojarzenie to”nie-rząd”, bo mam nadzieję, że Opatrzność czuwa także i nad naszym krajem i taki „rząd” nigdy nie powstanie
3 września o godz. 12:21
TesTeq
nie mam wątpliwości że pra-premier.
Bardzo się cieszę że prapremier w końcu się uaktywnił po wakacjach.
Sondaże PiSu niebezpiecznie rosły.
3 września o godz. 12:55
@ivo: Nie liczmy na Opatrzność, bo zbyt często wychodzi z tego Opaczność. Sami zadbajmy o nasz kraj ❗
3 września o godz. 15:13
Dziękuję,
Karski już zadbał o naszą reputację „na Cyprze” rozbijając po pijaku Meleksy,
Jakubiak, nie potrafiła wdrożyć Specustawy pod Euro i nie przeprowadziła żadnego przetargu na stadiony przez rok,
Ołdakowskiemu przyda się trzecia fucha,
Za Piechy In_vitro zejdzie do podziemia, Służba Zdrowia zaś ponownie zostanie znacjonalizowana
Przekonałeś mnie Jaro pójdę na wybory
3 września o godz. 20:29
Jakie szczęście, że mamy wolność do … autokompromitacji.
Jak widać i słychać, w kolejnych doniesieniach z politycznego półświatka, wolność niczym nieograniczoną.
Ileż czasu mamy poświęcać jakimś zaburzeńcom, przeraźliwym cieniasom rozgrywającym niezrozumiałe gierki dla niepełnosprawnych umysłowo.
Wszystko bezpłodne i przeciwskuteczne.
A Ojczyzna czeka na charyzmatycznych przywódców skutecznie mobilizujących demos do efektywnego wysiłku modernizacyjnego, trafnie rozpoznających szanse i zagrożenia trwałego rozwoju – a tu Karski, Jakubiak, Piecha…, a w odwodzie cała armia nieprzystosowanych do niczego magistrów i licencjuszy po lipnych niższych szkołach wyższych. Polska zamula się na pokolenia.
A tyle pięknych rzeczy dzieje się tu i ówdzie.
Na szczęście prawdziwe życie dzieje się poza Sejmem i innymi instytucjami, za przeproszeniem, publicznymi.
3 września o godz. 21:44
TesTeq, pisząc o Opatrzności, mam nadzieję na oświecenie wielu polskich głów które jak dotąd na światło bywają zamknięte. Sam oczywiście robię co mogę, nie opuściłem żadnych głosowań od czasu uzyskania czynnego prawa, a to już ładnych kilkanaście lat, uświadamiam politycznie moją babcie, dziadka i ich sąsiadów,zamiast zabierać im dowody i osiągam na tym polu przyzwoite sukcesy 🙂
3 września o godz. 23:22
Jak widac z poprzednich komentarzy zabawa w polityke p.Kaczynskiego sie toczy ze ha,ha, zapomnial tylko o tym, ze zeby wygrac wybory trzeba cos soba wraz z tymi czlonkami „pre-rzadu” reprezentowac, bo jak wszyscy widza te nazwiska reprezentuja same niedorajdy tylko przytakujace prezesowi i nic poza tym, i tyle
Z powazaniem
4 września o godz. 8:26
@ivo: I o to właśnie chodzi. O uświadamianie. Gratuluję sukcesów!
4 września o godz. 8:44
Grześ czytałem że z tego prerządu już się chyba wycofują 🙂
4 września o godz. 11:39
Nawet jak się wycofują, to tytuł prapremier, oddaje światopogląd prapremiera, nie tylko fakt że jego czas przeminął.
Pradawne spojrzenie na każdą dziedzinę życia
4 września o godz. 14:56
Jacek Kuron powiedzial kiedys, ze gdyby nawet PZPR zniosla zlote jajo, to i tak wszyscy powiedza albo ze ono smierdzi albo, ze je ukradla.
Tak mi sie jakos przypomnialo….
Wiec jesli naprawde ten obciachowy Prezes PiSu holubi nadzieje, ze w najblizszych wyborach jego partyjka ochlajtusow i palantow ma szanse wygrac wybory i nawet uformowac rzad , to on powinien naprawde przebadac sie na glowe, bo mysle, ze on zyje w Disneylandzie.
I nie wierze przez moment ze taki Pre-rzad jest w stanie patrzec obecnej wladzy na rece. Oni juz patrzyli – i dopatrzylio sie ciezko skatowanej recamy PO Kotki Sugar czy jak jej tam. Hehe. 😈
4 września o godz. 15:33
Pani Redaktor zadala mi kiedys pytanie, czy widze alternatywe
dla szemranego towarzystwa.
Dzisiaj sama Pani o tej alternatywie pisze.
Moze nie jest to alternatywa porywajaca, ale zawsze lepsza
od obecnej katastrofy.
5 września o godz. 1:13
Cieleta lubia byc w stadzie. Porozgladajcie sie pos sobie, kazde beczy i beczy, i ktore glosniej. Od starych komuszych wyjadaczy po mlodych gimnazjalistow, z rozumem mniejszym niz brod za paznokciami.
A ten blog jest bodaj jedynym, gdzie autor nie wychodzi poza niechec do PISU. Wszedzie indziej norma jest nienawisc. Wiec szacun dla autorki.
Najsmiesniejsze, ze wszystko pomieszane z absolutna niemoca.
Nie wy droga trzodo bedizecie decydowac czy Kaczynski wroci, czy nie wroci, ani czy Tusk odejdzie, czy zostanie. Ale jak sie tak poryczy, to od razu lepiej, co nie?
5 września o godz. 10:17
No skądś musi sie brać te 20 w porywach do 28 % wyborców (ankieterom się nie chce jeździć na wieś). Obecna katastrofa… Aż się boję wyjść z domu, może już chodnik rozsprzedali, kościół zrabowali, a po ulicach będą się szwendać geje i porywać dzieci: jedno, żeby uwieść, drugie na macę, bo to będą geje żydowscy. Brrr
5 września o godz. 12:16
@Levar pisze:”Może nie jest to alternatywa porywająca, ale zawsze lepsza
od obecnej katastrofy”.
Jedno zdanie, a tyle wciśniętego kitu.
Zwłaszcza „zawsze lepsza” dyskwalifikuje intelektualnie.
5 września o godz. 17:18
Proponuję, żeby przed wyborami każdy zastanowił się, czy przedstawiciela danej partii zaprosiłby do domu na kolację, czy dałby mu na przechowanie swoje oszczędności i czy zostawiłby pod jego opieką swoje dziecko.
8 września o godz. 18:03
a ja się cieszę,
im więcej Kaczorków, Gosia i tym podobnych w radiu i telewizji,
tym mniej ich w sejmie,
choć tak między Bogiem a prawdą, czekam z utęsknieniem na wybory, w którym będę miał wybór pozytywny
14 września o godz. 17:39
Karol Karski bedzie naszym czlowiekiem w Europie???
To ja nie mam wiecej pytan.