Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

21.09.2009
poniedziałek

Polskie Koło w PE

21 września 2009, poniedziałek,

Nasi eurpoparlamentarzyści stworzyli Polskie Koło w Parlamencie Europejskim. –To nieformalna struktura, o której raczej się nie mówi oficjalnie, tylko się w niej działa – mówi Jacek Saryusz – Wolski (PO). W poprzedniej debiutanckiej dla nas kadencji PE działał podobny klub poselski. –Będzie nam łatwiej ustalać korzystne dla Polski rozwiązania, bo  wtedy pracowaliśmy w sześciu, a teraz tylko w trzech frakcjach – mówi Bogusław Liberadzki (SLD).

Posłowie mają spotykać się raz w miesiącu po lunchu, w Strasburskiej siedzibie Parlamentu. Razem będą zabiegać o  profity dla Polski z budżetu UE na lata 2014 – 2020, pilnować partnerstwa wschodniego i przygotowywać Polskę do prezydencji UE, która przypada na 2011 r. Saryusz Wolski zapowiada, że na spotkania klubu będą zapraszani przedstawiciele rządu.

Tu z dala od warszawskich sporów, łatwiej jest o porozumienie ponad podziałami w ważnych sprawach – mówi Liberadzki. Mimo zasady, że PE reprezentuje frakcje, a nie kraje członkowskie UE, to wszyscy deputowani zawiązują podobne do polskiego kluby.

*******

Ciekawa wymiana zdań między parkerem, a Kartką z Podroży pod poprzednim wpisem.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 6

Dodaj komentarz »
  1. Z Hiszpanii do Polski przywiozłem wiele optymizmu więc dobrze życzę polskiej frakcji w PE. Czas pokaże czy mój optymizm nie jest zwykłą naiwnością. Ale muszę przyznać posłowi Liberadzkiemu rację – daleko od Polski jest sensowniej. Więc może im się uda?
    Pozdrawiam

  2. Kartko, zaszyj sie w Przytoku i drzwi zarygluj bo Ci optymizm ucieknie. Optymizmu nalezy dobrze pilnowac i karmic go jakas sangria i odpowiednia muzyka.
    Posluchaj Starego Kota, ktory dobrze Co radzi. Z serca. 😈

  3. Kocie Mordechaju
    Na razie to jeszcze jestem w podróży, tak się w każdym razie czuję. Jak człowiek patrzący na ruchliwą ulicę obcego miasta zza bezpiecznej szyby kawiarni. Oby to trwało jak najdłużej.
    Pozdrawiam serdecznie i dzięki za rady

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. „To nieformalna struktura, o której raczej się nie mówi” – MÓWI posel J. S-W, przebierając nogami, żeby być PIERWSZYM, który o tym POWIE.

    „Będzie nam łatwiej…bo wtedy pracowaliśmy w sześciu, a teraz tylko w trzech frakcjach” – nawet, gdyby pracowali w JEDNEJ frakcji, to i tak całą uwagę skupialiby na pilnowaniu siebie nawzajem.

    „mają spotykać się raz w miesiącu” – to prawie zawsze będzie już ‚po ptokach’. Działać trzeba natychmiast, często w nocy, bo przecież inni też o tym myślą (tzn. „zawiązują podobne kluby”).

    „Tu…łatwiej jest o porozumienie”. W kole poselskim SARMATÓW? Porozumienie?? Łatwiej??? Nawet w piekle (dalej od Warszawy niż w Brukseli) tylko o ściąganiu się myślą Sarmaci.

  6. Pan Redaktor, bardzo cieszy mnie coraz większy udział Pani komentarzy nt poczynań ‚naszych’ w PE.
    Czy zna Pani historię korespondencji Sholar Online z Przewodniczącym Buzkiem? Polecam uwadze (o ile moderator nie wytnie linki 🙂
    http://www.scholar-online.pl/articles.php?article_id=53

  7. A propos „korespondencji’ między „scholar-online” a przewodniczącym PE, o której pisze dziś tazz:

    18 sierpnia list „scholar-online” został usunięty ze strony bez otwierania go. Na 28 sierpnia datowana jest odpowiedź przewodniczącego PE na tenże list. Odpowiedź jest ‚generyczna’, przypuszczam, że pasowałaby do każdego listu, przy założeniu, że listy są ‚pozytywne’ (Przewodniczącemu PE wypada tak zakładać, bo przecież nie może czytać (jego biuro, oczywiście) wszystkich listów, skoro prawie każdy, jak przypuszczam, zwraca się z prośbą o dofinansowanie).
    Hmmm….
    Ale jasne, że czuję się Europejczykiem. Przede wszystkim.

css.php