Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

26.10.2009
poniedziałek

Chlebowski w zawieszeniu

26 października 2009, poniedziałek,

Na jak długo można  zawiesić członkostwo w PO?
W obliczu nagonki politycznej rozpętanej przez służbę specjalną, do czasu zakończenia prac komisji śledczej, postanowiłem zawiesić swoje członkostwo w Klubie Parlamentarnym Platforma Obywatelska oraz w samej partii. – napisał w swoim oświadczeniu Zbigniew Chlebowski. Zgodnie z paragrafem 18 statutu Platformy Obywatelskiej „członek może zawiesić swoje członkostwo z ważnych powodów osobistych”. Na takie powołuje się były szef klubu PO pisząc: „najbardziej cierpi moja rodzina. Mam nadzieję, że decyzja o zawieszeniu członkostwa w organach Platformy Obywatelskiej pozwoli przynajmniej trochę odetchnąć moim najbliższym”. Wiadomo, że zrobił to pod naciskiem władz partii.

Decyzję chwalą wszyscy jego partyjni koledzy. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski mówi, że to decyzja dobra w stosunku do całego środowiska. I ma rację.  Co zawieszenie oznacza dla samego Chlebowskiego? „Powoduje wygaśnięcie mandatu członka władz Platformy, wygaśnięcie pełnionych w Platformie funkcji oraz zawieszenie biernego i czynnego prawa wyborczego”. W tym czasie nie płacił składek i nie uczestniczy w pracach partii.

Chlebowski twierdzi, że zawiesił swoje członkostwo w PO na czas pracy komisji śledczej, która ma zbadać tzw. aferę hazardową. Statut partii stanowi jasno, że dobrowolne zawieszenie nie może trwać dłużej niż trzy miesiące. „Po tym terminie zarząd koła wykreśla członka z rejestru, zawiadamiając o tym zarząd regionu”. Jeśli brać statut partii na poważnie, to albo komisja śledcza zamierza działać bardzo szybko i po trzech  miesiącach ustalić jak to było z tzw. afera hazardową, albo po trzech miesiącach Chlebowski na dobre pożegna się z Platformą Obywatelską.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 6

Dodaj komentarz »
  1. Na 100 procent Rysiu, załatwiliśmy!

    http://kataryna.blox.pl/2009/10/Na-100-procent-Rysiu-zalatwilismy.html

    Gazeta Wyborcza: Czyli słynne dopłaty znikają?

    Michał Boni: Mechanizm podatkowy jest lepszy, dlatego chcemy zwiększyć podatki. A pieniądze z nich uzyskane będą szły w określonych proporcjach na sport i kulturę. Rozważenia wymaga i to, czy nie opodatkować działań do tej pory nieopodatkowanych, np. wideoloterii.

    Bez względu na to ile słów teraz padnie na temat wyższości nowych rozwiązań nad starymi, najważniejsze jest to, że jedną podjętą w nieznanych okolicznościach decyzją Tuska wyrzucono do koszta opracowywaną przez kilkanaście miesięcy ustawę, żeby można było od zera napisać nową, w najważniejszych punktach w pełni zbieżną z postulatami hazardowego lobby.

  2. Pani Anno
    Mnie się to demonstracyjne wykańczanie Chlebowskiego po ludzku nie podoba. Nie lubię takich popisówek. Żenujące jest zachowanie jego kolegów – tak dorośli faceci nie powinni postępować. Wiem, że tam są inne standarty i trudno od nich cokolwiek wymagać ale kopać leżącego … .I to tak gorliwie – nie, dziękuję.
    Pozdrawiam
    Panie Borys
    A niby czemu nowa ustawa ma nie być zbieżna z postulatami „hazardowego lobby”? Jak dotąd nie czytałem żadnej prognozy mówiącej o skutkach ewentualnych regulacji podatkowych(dopłat) dla hazardowego biznesu a przede wszystkim budżetu państwa. Czytałem natomiast zupełnie rozbieżne opinie fachowców na ten temat. Ja wiem, że hazard jest przez część opinii publicznej uznawany za zajęcie obrzydliwe. No ale jest legalnym interesem więc powinien być traktowany jak inne formy biznesu czyli racjonalnie. Gdyby sprawa dotyczyła producentów mleka dla niemowląt to też by Pan pisał z przekąsem o „postulatach mlekowego lobby”?
    Pozdrawiam

  3. re: Panie Borys

    Co się Pan tak martwisz Chlebowskim toż koledzy o nim nie zapomną.

    http://senyszyn.blog.onet.pl/AWANS-NOWAKA-CZYLI-LIZIDUPSTWO,2,ID393462909,n

    AWANS NOWAKA, CZYLI LIZIDUPSTWO NAGRODZONE
    Czy warto pryncypałom publicznie wchodzić w d… bez wazeliny? Wygląda na to, że jak najbardziej. To może być przyczynek do zmiany dotychczasowej opinii, że lody opłaca się tylko kręcić.
    Jak donoszą źródła wprost zbliżone do dobrze poinformowanych, premier Tusk, „dotknięty – wedle słów posła Nowaka – geniuszem i nieprawdopodobną intuicją”, postanowił nagrodzić objawione publicznie lizidupstwo zdymisjonowanego przez siebie dworzanina. Oczywiście nie z własnej kieszeni. Osoby publiczne żywią zazwyczaj wstręt do wydawania swojej kasy. Znacznie łatwiej szafować forsą z budżetu. W tym wypadku nawet nie tak dużą. 20 proc. dodatku do sejmowego uposażenia to 2000 zł. Tyle, prócz prestiżu, daje miesięcznie szefowanie Komisji Spraw Zagranicznych.

    A co do afery hazardowej to była jakaś afera? No, wie, Pan.
    Przecież nikt o zdrowych zmysłach tak nie myśli. Chlebowski tylko tak się spocił przez te kalumnie, rzucane przez niegodziwych ludzi. Spotkania na cmentarzu… toż to norma (w sumie grilla mogli zrobić).
    Opodatkować hazard bez konsultacji z uczciwymi biznesmenami toż to by było chamstwo.
    Pozdrawiam

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Chlebowski jest w PO skończony. W następnym roku mamy wybory za dwa lata też i Chlebowski nie może być teraz z PO w jakikolwiek sposób związany i kojarzony. Zniknie i tyle go będziemy widzieli. Jeśli po dwóch latach PO utrzyma jakoś swoją pozycję, to jeśli ma dobre plecy może znowu się pojawić, ale w przeciągu najbliższych dwóch lat, moim zdaniem, jest skończony.

  6. Pan Chlebowski swoją głupotą i ignorancja zasad (choć go lubiłem ) sowicie powinien być ukarany. Popatrzcie jak z swojej głupoty rozpalił pisowski pożar kraju. Karnie niema kogo wsadzić za kratki ale politycznie partii PO spowodował wiele strat i poniekąd osłabił rząd. Każdy poważny poseł takiego świństwa nie powinien robić i nie dziwiłbym się gdyby pan Chlebowski znikł ze sceny politycznej.
    Lobbing zawsze będzie istniał a najśmieszniejsze jest to jak strasznie dewocjonalnie on reaguje jeśli uderzy się w jego interesy . Już słychać z ust hazardzistów że nowa propozycja rządowa w jego sprawie to zarżnięcie tej branży. Jeśli miało by się tak stać to niema zaczem wylewać łez.

  7. Panie Borys
    Byłem (na szczęście)w górach więc dopiero teraz mogę Panu odpowiedzieć. W komentarzu adresowanym do Pana napisałem (kolejny raz – wcześniej pisałem do innych blogowiczów) -„Jak dotąd nie czytałem żadnej prognozy mówiącej o skutkach ewentualnych regulacji podatkowych(dopłat) dla hazardowego biznesu a przede wszystkim budżetu państwa. Czytałem natomiast zupełnie rozbieżne opinie fachowców na ten temat.” I kolejny raz się nie dowiedziałem o tych skutkach. Za to kolejny raz w zamian otrzymałem kilka zdań o spoconym Chlebowskim i spotkaniach na cmentarzu. Ja nie jestem śledczym i pocenie na ekranie nie ma dla mnie żadnego innego znaczenia poza estetycznym. Nie kręci mnie oglądanie ludzi w poniżających sytuacjach. Jeśli PO postanowiła się pozbyć Chlebowskiego to ich sprawa i nic mi do tego. Mnie tylko razi, że cywilizowani, dobrze (z pozoru) ułożeni faceci robią to w tak parszywym stylu. Ja po prostu nie lubię patrzeć jak się flekuje leżącego. I tyle
    Pozdrawiam

css.php