Grono doradców Bronisława Komorowskiego zasili dziesięciu doktorów wybranych spośród ponad 200 chętnych do współpracy z prezydentem. Uczestnicy eksperckiego programu będą w Kancelarii Prezydenta realizować zaproponowany przez siebie projekt. Ich etat będzie obejmował trzy dni pracy w tygodniu w Pałacu Prezydenckim, przez rok, licząc od początku lipca, za co dostaną wynagrodzenie. Po roku będą musieli przedstawić projekt koncepcji modernizacji kraju w jednym z powierzonych obszarów.
Poza określeniem stanu obecnego zarekomendują też prezydentowi kierunki działań i korzyści wynikające z wprowadzenia ich w życie wraz z kosztorysem. Piotr Sulikowski (rocznik 1979) zajmie się e-administracją i zarządzaniem relacjami urząd–obywatel, kładąc nacisk na proinnowacyjną postawę po obu stronach: – To dla mnie wielki zaszczyt, że będę mógł rekomendować swoje rozwiązania, które między innymi mogą przybrać kształt kampanii wspieranej przez pana prezydenta. Dodaje, że grupa młodych ekspertów stanowi wyjątkowy, interdyscyplinarny think tank.
Wybór projektów pokazuje obszary zainteresowań prezydenckich Bronisława Komorowskiego, które najprawdopodobniej przełożą się na inicjatywy ustawodawcze głosy państwa. Agnieszka Kampka, specjalistka od retoryki politycznej, będzie pracować nad tematem „urząd prezydenckiego jako źródło symboliki obywatelskiej”, a Piotr Podemski nad „modelem edukacji historycznej i obywatelskiej w kontekście europejskim”. Prezydent większą atencją zamierza też otoczyć osoby starsze, na co wskazuje wybranie projektu absolwentki PAN Zofii Szwedy-Lewandowskiej zatytułowanego „opieka nad seniorami w kontekście starzenia się populacji Polski”. Z kolei Marek Madej, pracownik naukowy Uniwersytetu Warszawskiego, będzie pracował nad „oceną możliwości zwiększenia efektywności działań militarnych Polski poza granicami kraju w świetle zmian środowiska bezpieczeństwa i ewolucji aktywności ekspedycyjnej NATO i UE”. Opiekę nad ekspertami objął szef Kancelarii Jacek Michałowski. Jeśli się sprawdzą, mają szansę na stały etat w Kancelarii, przynajmniej dopóki nie zmieni się prezydent.
3 lipca o godz. 12:42
przepraszam,
co to jest „ocena mozliwosci zwiekszenia efektywnosci”?
fraszka?
3 lipca o godz. 21:14
„ocena możliwości zwiększenia efektywności”? To ocena możliwości uzyskania założonego efektu mniejszym kosztem.
4 lipca o godz. 2:11
czyli owijanie w bawelne ciec budzetowych?
4 lipca o godz. 12:14
@byk
masz coś przeciw bawełnie albo cięcią?