Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

18.03.2013
poniedziałek

Dyplomacja długopisowa

18 marca 2013, poniedziałek,

Reprezentacyjne przybory do pisania – 730 piór wiecznych i 4550 długopisów z faksymile prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz jego małżonki – zamawia właśnie Kancelaria Prezydenta RP. Ogłoszenie przetargowe nie pozostawia wątpliwości co do powagi sprawy: „Przyjętym zwyczajem w stosunkach dyplomatycznych w przypadku głów państw oraz ich małżonków jest wręczanie prezentów w trakcie oficjalnych spotkań i uroczystości. (…) Prezenty te odzwierciedlają najlepsze osobiste życzenia składane w imieniu całego państwa polskiego, symbolizują przyjaźń, umacniają ją i pogłębiają, czasami wyrażają wdzięczność, świadczą o chęci zbliżenia się, są przejawem dobrej woli”.

Przetargowe ogłoszenie precyzuje, „że pióra nie mogą być klasy niższej niż Waterman, Pierre Cardin i Scriks, a w przypadku długopisów – Pierre Cardin i Scriks”. Marki te nie należą do najtańszych, więc wybierając dostawcę, Kancelaria Prezydenta będzie się kierować kryterium najniższej ceny. Półtora roku temu prezydent Bronisław Komorowski zamówił 1470 podobnych przyborów, teraz prawie cztery razy więcej. Poprzednie miały jednak stalówki pokryte 24-karatowym złotem i wykończenia ze srebra wysokiej próby. Teraz mają być skromniejsze – ze stalówką ze stali nierdzewnej, a tylko 300 długopisów ozdobionych będzie owalnym bursztynem. Za prezydentury Lecha Kaczyńskiego kancelaria ostatni raz zamówiła eleganckie przybory do pisania pod koniec marca 2010 r.  Zwycięzca przetargu dostarczył wtedy do Pałacu 445 piór i 1400 długopisów, większość z podpisem poprzedniego prezydenta. Zamówione teraz 5280 prezentów do pisania, powinno starczyć prezydenckiej parze do końca kadencji.

 

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 8

Dodaj komentarz »
  1. Według Indeksu Genworth, tylko jedno na sto polskich gospodarstw domowych jest stabilne finansowo. III RP wypadła gorzej od pogrążonej w kryzysie Hiszpanii.

    W tym czasie na zbędny urząd prezydenta wydaje się ~200 mln zł/rok. Tak by katolik hr. Komorowski mógł robić juble na 600 osób na cześć B16 a teraz przygotowuje następny dla F1. Hr. Komorowski spędza więcej niż 120 dni w roku na wojażach zagranicznych, co z jego podróży ma Polska?

    Inny katolik, MS Gowin, szczuje na bezbronnych Polaków nowych komorników. Komornicy zgodnie z prawem mogą bezkarnie okraść każdego. Gdy tworzono 1997 ten urząd, było ich 582, w 2013 ma być 1309.
    Katolickiej marszałek Sejmu, Kopacz to nie przeszkadza. Tak samo jak, dobremu premierowi Tuskowi i reszcie katolickich polityków.
    W tym świetle nie ma znaczenia ile i za ile hr. Komorowski kupi piór i długopisów, bo kasę na przejedzenie ma przyznana przez Sejm
    Oczywiście watykańskim pasterzom Polaków to tez nie przeszkadza, oni swoja kasę dostają bez problemów od polityków, na rachunek Polski.

    Dlaczego, katolicka III RP, jest wroga dla katolickiego społeczeństwa?

  2. No i co z tego ma wynikać ? Szkoda tylko, że ani pióra, ani długopisy nie są produkcji polskiej. Niby drobiazg, ale smuci.

  3. Adam 2222
    18 marca o godz. 18:28
    „Tak by katolik hr. Komorowski….”

    Non possumus !
    Z Komorowskiego taki hrabia jak z rzecznej barki luksusowy Queen Elisabeth 2 ! A to że Kancelaria nie ma zakontraktowanych dostawców upominków to tragedia. Być może będzie temat do narzekania jak „Bul” sprezentuje Barackowi dlugopis marki Zenith – póki co jesteśmy zieloną wyspą. Gdzie czasy jak naszych przywódców z innymi lączylo „morze wypitej wódeczki !?”
    A gdyby tak Ćmielów zaprojektowal dla Kancelarii serwis porcelanowy „Bula” !? Kto nie napilby sie chętnie czaju ze zdobionej fiiliżaneczki ?

    PS.
    http://www.youtube.com/watch?v=1RYHryLGb4Q

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Wyrazy współczucia dla dziennikarki, że zajmuje się takimi sprawami.
    Może będzie o wyposażeniu łazienek w pałacu prezydenckim?

  6. Nie ma żadnej PARY PREZYDENCKIEJ. Używanie tego pojęcia to przejaw jakichś feudalnych ciągot. Prezydent RP to obieralny urząd w państwie, a żona prezydenta to prywatna osoba, tyle że są dyplomatyczne zwyczaje, wg których w niektórych oficjalnych sytuacjach występuje u boku swego męża – prezydenta. Jakim więc prawem kancelaria zamawia długopisy z podpisami żony prezydenta – nie pojmuję. Może by tak wreszcie skończyć z tym idiotyzmem, prezydent to nie król ani książę i swojego szlachectwa nie przenosi na małżonkę. A jeśli tak niektórym tęskno za feudalną przeszłością, to ustanówcie sobie wreszcie w tym kraju monarchię „z bożej łaski” i będziecie mieli swoją „parę” (królewską).

  7. maksymilian
    18 marca o godz. 21:06

    Ja rozumiem że Autor obawia się że para wejdzie na jakiś balkon żeby pomachać ludowi a wtedy może się zdarzyć że balkon nie wytrzyma ! Ludzie to lubią – po co gapić się na Zlotopolskich jak można w Tiwi oglądać Prezydenta w oparach majestatu III RP. Czekam aż min. Rostowski zamówi 4000 liczydel z koralikami z kości sloniowej i hebanu a min. Sikorski zacznie rozdawać vouchery na koncerty organowe w swojej jadalni. Do tego program „Strzel z haubicy w Nowy Rok !” jako wyróżnienie dla pracowników resortu min. Siemioniaka.

    PS.
    Maciej Szczepański w grobie się przewraca – on mial tylko podgrzewany sedes !

  8. @ murator 18 marca o godz. 19:40
    To w POLITYCE, nie tak dawno przeczytałem kilka artykułów, ze hr. Komorowski to hrabia i ze jest skoligacony z rodami królewskimi w Europie. Co wyraźnie widać po jego zachowaniu w Twoim linku

    „- Przyznajmy ze smutkiem, że wrednie jest w Polsce.
    Wredne są media i nie ma co ukrywać: wrednie jest też w Kościele – nie owijał w bawełnę podczas spotkania w Poznaniu o. Maciej Zięba, jeden z najbardziej rozpoznawalnych dominikanów w Polsce. ”
    Tą wredną, katolicką Polskę tworzy prezydent, premier, posłowie, ministrowie, marszałkowie Sejmu, Senatu, Prymas Krk w III RP i jego urzędasy. Duży udział w tym ma Wojtyła i jego pokolenie JPII. A reszta Polaków nie ma wyjścia, musi się dostosować do reguł jakie oni ustanowili

  9. Adam 2222
    19 marca o godz. 18:47
    „….musi się dostosować do reguł jakie oni ustanowili….”

    Dostosować ? Takiego wala ! „Hrabia” z nadania austriackiego zaborcy będzie pajacem i żadne reguly tu nie pomogą. Niezapomniany występ z okazji wizyty Króla Szwecji !

css.php