Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

10.10.2013
czwartek

Jakich posłowie chcą patronów

10 października 2013, czwartek,

Posłowie z sejmowej komisji kultury nie mogą się dogadać, kogo lub jakie wydarzenie wybrać na patrona 2014 roku.

Do sejmowej komisji kultury, która rekomenduje Sejmowi przyjęcie uchwały w tej sprawie wpłynęło aż 15 propozycji. Kiedyś posłowie mieli bardzo szeroki gest i stosownymi uchwałami, do rangi patronów roku wynosili kilkanaście nazwisk czy rocznic. Efekt był taki, że patronów było wielu, ale bez jakiegoś spójnego planu na ich uczczenie, czy popularyzację ich dokonań.

Kilka lat temu Bogdan Zdrojewski, jako szef komisji kultury, przeprowadził przez Sejm zmianę regulaminu Sejmu, która ograniczyła posłów do trzech patronów na rok. Nakazała też każdemu zgłaszającemu propozycję przedstawienie kalendarza rocznicowych obchodów.

W środę sejmowa komisja kultury debatowała nad następującymi propozycjami ustanowienia 2014 roku rokiem: rodziny (Pomysł Solidarnej Polski), czynu niepodległościowego (PiS), nauki i szkolnictwa wyższego (z okazji 650. rocznicy Uniwersytetu Jagiellońskiego), Edmunda Bojanowskiego (PiS), Oskara Kolberga (PSL, Ministerstwo Kultury), Jana Karskiego, Stefana Żeromskiego, Braci Polskich, pamięci Polskiego Państwa Podziemnego, Czesława Niemena, św. Jana z Dukli (PiS), Stanisława Dygata, Legionów Polskich, Józefa Chełmońskiego i Jacka Kaczmarskiego.

Posłowie PO lobbowali na rzecz Kolberga, Karskiego i św. Jana z Dukli, ale pod warunkiem, że projektem ustanawiającym nadchodzący rok – rokiem nauki zgodzi się zająć Senat. Ruch Palikota zaś namawiał na Kaczmarskiego i również na rok nauki. Posłowie PiS próbowali przekonać szefową komisji kultury Iwonę Śledzińską – Katarasińską, aby w obliczu „tylu ciekawych propozycji” odstąpić od zasady trzech patronów na rok i uhonorować wszystkich. Posłom PiS szczególnie zależy na św. Janie z Dukli. – Ile lat jeszcze będzie musiał czekać? W przyszłym roku przypada 600-lecie jego urodzin. Musimy to uczcić – mówiła Anna Sobecka. Ja osobiście takiego przymusu, nawet z okazji tej okrągłej rocznicy, nie czuję. Propozycje patronackie przyszłego roku można składać do końca października. Ciekawe na co ostatecznie zdecydują się posłowie?

Zgodnie z wolą posłów 2013 rok ma trzech patronów:

  • Witolda Lutosławskiego: w setną rocznicę urodzin kompozytora, bo „jego dzieła, obecne na wszystkich ważnych estradach koncertowych od ponad sześćdziesięciu lat, odsłaniają nieznane wcześniej możliwości rozumienia i przeżywania współczesnego świata”.
  • Jana Czochralskiego: w 60 rocznicę śmierci, bo „odkryta przez niego metoda otrzymywania monokryształów (…) wyprzedziła o kilkadziesiąt lat swoją epokę i umożliwiła rozwój elektroniki”.
  • Juliana Tuwima: w 60 rocznicę śmierci i z okazji stulecia poetyckiego debiutu, bo „kształtował język, wyobraźnię i społeczną wrażliwość wielu pokoleń Polaków, ucząc ich zarazem poczucia humoru i ukazując optymizm codziennego życia”.
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 11

Dodaj komentarz »
  1. Ten cyrk świadczy o mieliźnie umysłowej tzw. posłów. Niech sobie obiorą jakiegoś Michalika , czy innego Dziwisza, najlepiej na stałe. Ta sama mentalność. Poczują się lepiej.

  2. Może rok świętego spokoju?

    Najszersze poparcie ma św. Jan z Dukli, może dlatego, że święty? Czas się dowiedzieć, kto to taki.

  3. Właśnie zgłosiłem do Komisji moją propozycję, ciekawe czy odpowiedzą.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. K.M.
    Tutaj poczytasz sobie o „świętym” Janie z Dukli. Jego specjalnością było wskrzeszanie zmarłych; czyli coś w rodzaju szamana z Afryki.
    A głupoty wskrzeszać nie trzeba – wiecznie żywa!

  6. nie zauważyłem żadnych obchodów ku czci J.Tuwima – czy ktoś zauważył? Iskry wydały co prawda pozycję biograficzną, ale to wszystko?
    Natomiast zauwazyłem obchody ku czci J.Czochralskiego – w kilku uczelniach były krótkie seminaria.

  7. sugadaddy
    11 października o godz. 11:52

    Do Michalika dodałbym Blumsztajna, który bardzo przekonująco bronił pewnego twórcę seksualnie wykorzystującego dziecko. Blumsztajn i Michalik to ta sama identyczna mentalność. Obaj więc poczują się lepiej.

    Blumsztajn: „Czy są obywatele, którym wolno więcej?”. Odpowiadam. Wszyscy są równi wobec prawa, ale niektórym Pan Bóg dał niezwykły talent i wolę. Tacy są równiejsi”.

    http://wyborcza.pl/1,102107,7093662,O_pokore_wobec_talentu_apeluje.html

  8. A ja napiszę tyle, że naprawdę mam w nosie, kogo obiorą na patronów roku 2014 nasi miłościwie nam posłujący politycy z Wiejskiej. Równie dobrze mogliby obrać na patronów Kubusia Puchatka lub Piotrusia Pana. Było by przynajmniej sympatycznie. Przeciętnego obywatela dużo bardziej interesują dobre drogi, tanie paliwo, szybko i sprawnie wywożone śmieci, działające przedszkole, szkoła i komunikacja miejska i przede wszystkim godna i godziwie płatna praca. I posłowie powinni się zająć tworzeniem dobrego prawa, które umożliwi realizację tych potrzeb.

  9. Rok 2016 musi być ogłoszony rokiem Adama Chmielowskiego, malarza, powstańca, swiętego Alberta

  10. tak, jan z dukli jest trudny do przebicia, chociaz ja proponuje savonarole,
    byloby ciekawiej…

  11. Uważam, że szczególnie takie uznanie należało się Panu Lutosławskiego. Byłam w tym roku w Filharmonii i akurat grano jego utworu. Wspaniały koncert, szkoda, że jest tak niedoceniany przez młodych ludzi.

css.php