Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

20.01.2014
poniedziałek

Grodzka – tak, Wróbel – nie

20 stycznia 2014, poniedziałek,

Anna Grodzka (TR) wstąpiła do parlamentarnego zespołu „Stop Ideologii Gender!”, a Marzena Wróbel z Solidarnej Polski na pewno się do niego nie zapisze, choć to zespół stworzony przez jej klub poselski.

Do zespołu Beaty Kempy (SP) wstąpili wszyscy sejmowi ziobryści, oprócz właśnie Marzeny Wróbel i Piotra Szeligi, zawieszonego w prawach członka klubu (prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie szantażowania go w związku z tym, że rzekom nie zapłacił za usługę seksualną). Wróbel zapewnia, że jest przeciwko gender i zadała nawet w tej sprawie zapytanie poselskie. W mediach mówiła, że gender to „seksualizowanie dzieci i rozbudzanie ich apetytu seksualnego”.

Dlaczego posłanka Wróbel nie zapisuje się do zespołu Kempy? Niestety chodzi nie o przekonania, ale o politykę. Marzena Wróbel w marcu zeszłego roku zagłosowała razem z PiS przeciwko wotum zaufania dla Tuska. Tymczasem jej  cały klub, zgodnie z zarządzoną dyscypliną, wstrzymał się od głosu.  Za karę Wróbel została odwołana z funkcji wiceszefowej klubu. Ostatnio mówiła mi że od tamtej pory jest „w pewnym sensie poza klubem i nie podpisuję się pod jego inicjatywami”, a taka polityczną inicjatywą jest zespół Kempy. Wróbel choć wciąż ma poglądy pisowskie, to na razie nie rozważa powrotu do partii Jarosława Kaczyńskiego.

Parlamentarne zespoły miały inicjować dyskusję ponad podziałami politycznymi. Jednak Beata Kempa ma spory problem z tym, że do jej zespołu zapisała się Anna Grodzka, która ma odmienny pogląd na gender , od reszty nowego zespołu, i Kempa zrobi wszystko, aby ją z tego grona wykluczyć. Swoją droga ciekawe jak to zrobi. Regulamin Sejmu nie daje takich możliwości. Marzena Wróbel  nie chce się natomiast zapisać do zespołu Kempy, choć poglądy pań posłanek na gender są zgodne, bo nie pozwala jej na to polityka.

Cała ta sytuacja, to kolejny dowód na to, że idea parlamentarnych zespołów już się wyczerpała. Po występach w Sejmie „ekspertów” zespołu Antoniego Macierewicza, które w pewnym sensie rzutują na autorytet całego parlamentu, Ewa Kopacz obiecała ukróci samowolę zespołową. Potem oświadczyła, że z zespołami nie da się nic zrobić. Wygląda na to, że politykom Platformy Obywatelskiej na rękę jest zespołowa kompromitacja posłów opozycji, szczególnie tych z prawej strony sejmowej sali.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 13

Dodaj komentarz »
  1. PO wie, co robi. Kompromitacja opozycji niewątpliwie jest partii na rękę również dlatego , ze wśród medialnego szumu wokół spraw drugorzędnych rozmywają się te najbardziej istotne społecznie.

  2. Z drugiej strony, nawet Monika Olejnik ciągle myli zespół sejmowy z komisją sejmową. Zespół parlamentarny to brzmi dumnie, można w ten sposób elektoratowi stwarzać iluzję, iż pewne tematy są ważne, i tym samym robić sobie kampanię na przyszłość. Rzeczywiście dopiero w tej kadencji przeżywamy zmasowany atak zespołów sejmowych, z zespołem smoleńskim na czele. Czy to coś da, przekonamy się niebawem, przy kolejnych wyborach.

  3. tez jestem ciekaw jak będą chcieli zneutralizować Grodzką.
    Pewnie sięgną do rady red. Szostakiewicza i będą wyłączać jej mikrofon,
    on to polecał szefowi PE Buzkowi w czasie gdy miał przemawiać Farage

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Wróbel – tak, Bęgowski – nie.

  6. Mnie rozbawia najbardziej fakt, ze zespol wystepujacy aktywnie przeciwko (galezi wiedzy, jaka jest) gender zalozyla poslanka, ktora jest sztandarowym przykladem genderyzmu. Pani Kempa jaka kobieta o przekonaniach konserwatywnych nie powinna byc politykiem, poniewaz to zawod spolecznie usankcjonowany dla mezczyzn. Do XIX wieku kobiet w polityce nie bylo, lub byly jednostkami przedstawianymi jako kuriozum. Pani poslanka Kempa odwaznie wystapila przeciw streotypom plciowym i wybrala zawod, w ktorym dopiero walczy sie o parytety na listach a w wielu krajach (w tym w Polsce) nie bylo dotad kobiety na stanowisku prezydenta kraju, a pania premier mielismy dotad jedna. Brawa dla pani posel Kempy za protest przeciwko wlasnym wyborom! AKTYWNA WALKA Z GENDER CZOLOWEJ POLSKIEJ GENDERYSTKI WYGLADA NA OXYMORON.

  7. Czy konieczne jest ciągłe eksponowanie Grodzkiej w TV? Jest tyle innych ciekawszych tematów.

  8. Bravo el. Jest to możliwe, gdyż posłanka Kempa oraz wiele jej partyjnych koleżanek i kolegów, że o biskupach nie wspomnę, nie rozumie słów których używa. Dlatego mogą równocześnie być za równością kobiet i mężczyzn i przeciwko tej równości. Ich wyborcy i wyznawcy też tak mają i jest wesoło. Niestety taka monty-pythonowska działalność polityków i księży jest nieuczciwą konkurencją dla polskich satyryków i kabareciarzy. Biskupi i politycy: nie odbierajcie chleba kabaretom!!!

  9. Panie Andrzeju, a czy konieczne jest ciągłe eksponowanie pani Kempy, kwintesencji chamstwa, prostactwa, zadufania, głupoty i głuchoty? Akurat pani Grodzka żadnej z tych cech nie przejawia……

  10. Panie Andrzeju sluchanie Pani Grodzkiej, to prawdziwa przyjemnosc w porownaniu z p. Pawlowicz, Kempa, czy Wrobel.

  11. Oni tam wszystko robią na pokaz i nie tak jak myślą tylko tak jak tego wymaga sytuacja.

  12. Pani Posel Grodzka juz zapowiedziala na fejsie, ze bedzie aktywnym czlonkiem Zespolu Pani Osel Kempy. W pierwszym rzadzie zamierza inreweniowac w sprawie skandalicznie sprawujacych sie rodzicow malucha Filipka, ktorzy nie wahaja sie pokazywac swego trzyletniego synka przebranego w sukieneczke z koronkami i obwieszonego bizuteria. Tu jest maly Filipek w babskim przebraniu:
    http://en.wikipedia.org/wiki/File:Prince_Philip_Prospero_by_Diego_Velázquez.jpg

  13. same papugi

  14. Pani Aniu,
    jedna posłanka postuluje,by A.Grodzka poddała się lustracji pierwszorzędnych cech płciowych a drugi poseł oświadcza,że woli bzykac kozę niż posłankę Pawłowicz.

    Twarda walka polityczna .Kwintesencja zmagań sejmowych.Durnie w amoku.
    Może lepiej,że tym się zajmują.
    Pozornie niestety.To przykrywka.Zdążyli uchwalic przedłuzenie istotnosci akcji „martwych spółek” do 2015.Pawlak mówi,że to jest warte ok 100 mlr zł.Gische chichocze nad „polnische ordnung”.
    Grodzka i Pawłowicz a także Wróbel to przykrywki.
    Czy Pani wolno się zajmowac sednem ?

css.php