Czesławowi Ryszce wystarczyło 8541 głosów, aby odebrać PO mandat senatorski, zostawiony przez Elżbietę Bieńkowską, kiedy ta została unijnym komisarzem. Kandydat PO Michał Gramatyka zdobył o połowę głosów mniej. Bieńkowska na senatorski mandat zapracowała 40 tys. więcej głosów, niż w ostatnią niedzielę zdobył Ryszka. Jego zwycięstwo nie zmienia układu sił w Izbie Wyższej Parlamentu: PO – 61 mandatów, PiS – 32, PSL – 2, SP – 1 oraz 4 senatorów niezrzeszonych (Kutz, Cimoszewicz, Borowski, Obremski).
Czesław Ryszka (rocznik 1946, ojciec trójki dzieci, był już dwa razy senatorem i raz posłem) z zawodu jest dziennikarzem. Współpracował z katolicka prasą: „Gościem Niedzielnym”, „Katolikiem” i „Niedzielą”. Miał swoje felietony na antenie Radia Maryja. Jest kawalerem Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie.
Wiele mówią o nim jego senatorskie oświadczenia, które wygłosił w poprzedniej kadencji na następujące tematy (oryginalne tytuły): w sprawie kampanii przeciw Wyższej Szkole Kultury Medialnej i Społecznej w Toruniu; w sprawie obrażającej naród polski książki J.T. Grossa „Strach. Antysemityzm w Polsce po Auschwitz”; w sprawie planów wyeliminowania z polskich szkół wychowania do życia w rodzinie i wprowadzenie w to miejsce edukacji seksualnej; w sprawie finansowania przez Polski Instytut Sztuki Filmowej filmu „Antychryst”.
Jarosław Kaczyński, wspierając Ryszkę w tych ostatnich wyborach, mówił o nim: „Pan Czesław Ryszka to człowiek blisko związany z Kościołem, jest kimś, kto całe życie wspierał coś, co jest fundamentem naszego bytowania”.
Na najbliższych posiedzeniach Senat zajmie się ustawą ratyfikującą tzw. konwencję antyprzemocową. Wygląda na to, że PiS zyskał właśnie mocny i bezkompromisowy głos, który będzie przekonywał, że konwencja to samo zło.
9 lutego o godz. 19:04
Reasumując, pan jest katolickim kawalerem z trójką dzieci?
10 lutego o godz. 1:08
Czyli, pan Ryszka nie reprezentuje społeczeństwa, w tym nie wierzàcych, tylko własny światopoglàd.
10 lutego o godz. 10:41
Jeden oszołom więcej jeden mniej. Co za różnica. I tak czeka ich los dinozaurów.
10 lutego o godz. 11:05
Czyż mam w kółko powtarzać, że w tym kraju niepotrzebna jest jakakolwiek władza oprócz kleru? DOŚĆ TEJ PIEKIELNEJ HIPOKRYZJI !!!
10 lutego o godz. 11:25
Coś cieniutko panie Ryszka ! Jako publicysta Niedzieli, mocno wspierany z ambon
uzyskał TYLKO nieco ponad 8 tys. głosów. To porażka. Nie warto być oszołomem
typu Terlikowskiego. Nawiasem mówiąc pan „kawaler” Ryszka nie dogoni już pana T.
w płodności, chociaż w publikacjach jest mu niemal równy. Wystarczy przeczytać ze
dwa numery Niedzieli, aby włos zjeżył się na głowie co ta figura wypisuje i jakie ma
poglądy Strach się bać !
10 lutego o godz. 12:26
Jarosław Kaczyński, wspierając Ryszkę w tych ostatnich wyborach, mówił o nim: „Pan Czesław Ryszka to człowiek blisko związany z Kościołem, jest kimś, kto całe życie wspierał coś, co jest fundamentem naszego bytowania”.
A cóż to za fundament , skoro wymaga wspierania przez taki mur oporowy?
11 lutego o godz. 10:33
Wnioski.Ślązacy są ponad wyraz religijni.I jak proboszcz kazali to poszli i zagłosowali.A te liczby głosów ,to klęska proboszczów ,biskupów i kardynałów.Wiekszośc nie głosowała i to tylko oznacza , po 25 latach tzw demokracji klęskę 3RP.Jedyna wyjście ,tak jak w Belgii ,obowiązkowe glosowanie.