Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

24.02.2015
wtorek

Niepełnosprawny poseł interweniuje w sprawie Pendolino

24 lutego 2015, wtorek,

Konduktorzy z Pendolino 16 lutego nie dali Janinie Ochojskiej skorzystać z platformy do wózków inwalidzkich, bo nie pozwalają na to przepisy. Założycielka PAH, z pierwszym stopniem niepełnosprawności, opisała sytuację na Twitterze. I rozpętała się burza.

Maciek Lulko/Flickr

Maciek Lulko/Flickr

Sytuacją osób niepełnosprawnych, które chcą jechać Pendolino, jeszcze w styczniu zainteresował się poseł PO Sławomir Piechota, też niepełnosprawny. Pisał do ministra infrastruktury, że „zapewnienie osobom niepełnosprawnym, na zasadzie równości z innymi osobami, dostępu do środków transportu wynika wprost z Konwencji Narodów Zjednoczonych, którą Polska ratyfikowała trzy lata temu”.

Jak na ironię dwa dni przed tym, gdy Janina Ochojska miała kłopoty z wejściem do Pendolino, poseł otrzymał odpowiedź z ministerstwa. Wiceminister infrastruktury Zbigniew Rynasiewicz zapewniał, że nie ma powodu do niepokojów, bo Pendolino „uwzględniają specyficzne potrzeby osób z niepełnosprawnością”.

Dodawał, że „odbyły się konsultacje ze środowiskiem osób z niepełnosprawnością, które zgodnie stwierdziły, że Pendolino jest jednym z najlepiej przystosowanych pociągów dla osób niepełnosprawnych, jakie kursują po polskich torach”. Co więcej, „aby zapewnić wszystkim pasażerom bezproblemowe i bezpieczne korzystanie z Pendolino, przed uruchomieniem pociągów kilkudziesięciu pracowników drużyn konduktorskich zostało przeszkolonych z obsługi pasażerów z niepełnosprawnością”.

Minister zapewnił też posła, że do końca kwietnia PKP Intercity zaplanowało przeszkolenie kolejnych 280 pracowników. Oby tylko zakres tych szkoleń został dobrze ustalony.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 9

Dodaj komentarz »
  1. I co z tego? Przecież mamy w Polsce, i to do wielu lat, miliony bezrobotnych oraz osób z dochodami poniżej minimum socjalnego, których nie jest stać na zakup biletu na Pendolino i czyli EICP. Kto się zajmie dolą tych ludzi?

  2. Oj tam oj tam, pendolino. Czepianie się drobiazgów źle świadczy o czepiającym. Się.
    Jak z nagonki na Durczoka – czy Ochojska ma twarde dowody, że jej nieumiejętność wsiadania do tego cudu techniki nie jest wynikiem uprzedzenia, nierzetelnej relacji i mowy nienawiści, niczym wredne donosy Wprost na nieskazitelnego dziennikarza z nieposzlakowanej stacji telewizyjnej?
    W ogóle i w szczególe, wybitne osiągnięcia jedynie słusznej opcji politycznej, jak pociąg, co prawie jeździ, autostrady, co prawie są i most, co prawie się nie spalił, zasługują na szczery podziw i niemilknące oklaski.
    Krytykanctwu i malkontenctwu damy odpór, a ręka, wyciągnięta przeciw władzy ludowej… Nie, chyba jeszcze nie czas na pełny tekst. Poczekajmy aż przyjdą zielone ludziki, niosąc wyzwolenie od polactwa i katolstwa.

  3. Pani Anno, wg tego o czym pisano, pani Ochojska chciała skorzystać z platformy (windy), ale przepisy nie pozwalają na to osobom nie siedzącym na wózku, tylko opierającym się na kulach (mogą spaść). Konduktorzy proponowali naszej gwieździe dobroczynności pomoc, ale obrażona zdecydowała się nie skorzystać i zrobić aferę. Wygląda na to, że to typowo „polska” afera – bez sensu, za to przepełniona wrzaskiem i złością.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Wiecej czlowieka i mniej Pana!

  6. Może zwyczajny tramwaj to nie Pendolino, ale…
    W Krakowie na ogól jeżdżą tramwaje niskopodłogowe, ale zdarza się jeszcze, że puszczone są tramwaje starego typu z wysokimi schodkami.
    Otóż bardzo kiedyś zdziwiłam się, gdy na pętli Krowodrza Górka stał tramwaj składający się z 3 wagonów, z tym, że 2 wagony były z wysokimi schodkami, a wśród nich był jeden wagon niskopodłogowy, bardzo wyraźnie oznaczony, że jest przeznaczony dla osób niepełnosprawnych.
    Można? Można, tylko trzeba chcieć i pomyśleć, jak osobom niepełnosprawnym ułatwić życie i możliwość poruszania się po mieście dostępnymi dla nich tramwajami

  7. Obsluga postapila slusznie. Gdyby ta pani zrobila sobie krzywde, personel poszedlby siedziec.

    Ale.. W cywilizowanych krajach, na lotniskach i duzych stacjach kolejowych sa dyzurni z wozkami. Wozek nic nie kosztuje. Ale to s kraje gdzie nie mozna oddac zadnej inwestycji jezeli nie jest ona przystosowana dla osob niepelnosprawntch. Pod tym wzgedem Polska jest 100 lat za cywilizacja

  8. Na pewno mama z wózkiem dziecięcym do pendolino nie wsiądzie. sam pendolino owszem, owszem-pięknie i pachnąco, ale te trzy gigantyczne stopnie pociągu są nie do pokonania. K2 to pikuś. gdyby nie spontaniczność współpasażerów, cokolwiek i wymuszona, zostałabym z biletem na peronie. jesteśmy daleko za cywilizacją:/

  9. Wàtpię żeby Pendolino, który ma EU homologację był niedostosowany dla inwalidów. Proszę opisać rzetelnie przypadek, a nie robić dziennikarskà sensację.

  10. Observer i Inni,
    Dlaczego tyle wątpliwości co do rzetelności autorki bloga? Pani Ochojska wyjaśniała publicznie na czym polega problem. Pani Ochojska nie przedstawia się jako gwiazda ani nie stroi fochów. Problem polega na tym, że mimo wszelkich homologacji i formalnych uzgodnień platforma w Pendolino nie uwzględnia potrzeb osób poruszających sie o kulach. Sam jestem taką osobą i też wolałbym sam stanąć na odpowienio przystosowanej bezpiecznej platformie ( prawdopodobnie wystarczą właściwe uchwyty ) niż być wnoszonym po stopniach przez obsługę na poziom wagonu. To także nie jest bezpieczne. Więcej zaufania do autorów blogów Polityki, mniej krytykanctwa i zajadłości !

css.php