Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej Polityka z Wiejskiej - Polityczno-sejmowy blog Anny Dąbrowskiej

3.05.2015
niedziela

Jak naprawdę PiS dba o pomnik Kaczyńskich w Radomiu

3 maja 2015, niedziela,

Andrzej Duda oburzał się w czasie wizyty w Radomiu, że na skwerze wokół pomnika Marii i Lecha Kaczyńskich jeszcze nie rozkwitły tulipany. A dlaczego posłowie PiS nie dbają o to, by pod pomnikiem na co dzień leżały kwiaty?

Mam wrażenie, że po raz kolejny Duda chce wykorzystać tragicznie zmarłą parę prezydencką w swojej kampanii wyborczej. I to już jest nieprzyzwoite.

Pierwszy raz Duda zrobił to w czasie rocznicy katastrofy smoleńskiej, kiedy – jak pamiętamy – złożył na Wawelu kwiaty obleczone szarfą z napisem: kandydat na prezydenta. I drugi raz wykorzystuje pamięć o parze prezydenckiej, właśnie w Radomiu, krytykując władze miasta, że nie zadbały wystarczająco o skwerek.

„Widzę, że obecnej władzy nie było stać na to, żeby to miejsce ładnie wyglądało, żeby wokół pomnika były zasadzone kwiaty. Na tym pomniku jest napisane »dla ciebie Polsko«, więc to, jak wygląda otoczenie, jest też jakimś świadectwem tego, jak wygląda podejście tych ludzi do Polski” – grzmiał Duda.

Ważne są tu kontekst i prosta konstrukcja myślowa kandydata Dudy: PiS rządził w Radomiu przez dwie kadencje, do ostatnich wyborów samorządowych, i dbał o pomnik. A teraz rządzi Platforma i ma wszystko, włączając w to ofiary katastrofy smoleńskiej, w głębokim poważaniu.

Tak się składa, że pochodzę z Radomia i często bywam w moim rodzinnym mieście. Rzeczywiście, teren wokół pomnika nie wygląda dziś najlepiej, jak to po zimie. To się ma zmienić. W tym roku na ukwiecenie i utrzymanie zieleni w Radomiu wydanych zostanie 250 tys. zł, w ubiegłym roku było to 380 tys. zł.

Zazwyczaj kiedy jestem w Radomiu, przechodzę obok tego pomnika, usytuowanego w centrum miasta, przy głównym deptaku. Gdzieś w połowie marca uderzyła mnie pustka wokół niego. I nie chodzi o kwiaty na skwerku, bo te akurat miały prawo jeszcze nie zakwitnąć, ale o pustkę tuż pod pomnikiem. Nie było kwiatów, zniczy, szarf. Ani jednego znaku pamięci.

Uderzyło mnie to tym bardziej, że pamiętam zaciętą walkę zwolenników tego pierwszego w Polsce pomnika Państwa Kaczyńskich o godne miejsce dla niego. Pamiętam, że na odsłonięcie postumentu w czerwcu przed dwoma laty (w dniu urodzin braci Kaczyńskich) przyjechał sam prezes PiS z całą świtą. Pamiętam, jak Marek Suski (poseł z Radomia) mówił wtedy, że dziś Lech Kaczyński patrzy na nas przez radomski pomnik i pyta, „co jesteśmy w stanie zrobić dla Polski”. Ta pustka przed pomnikiem świadczyła o tym, że na co dzień to o pomniku nikt już z entuzjastów jego postawienia nie pamięta.

Marek Suski, wtórując dziś Dudzie, mówi, że ludzie związani z PiS sami teraz posadzą kwiaty pod pomnikiem, za własne pieniądze, w czynie społecznym. Ale jeszcze w marcu, co widziałam na własne oczy, nie byli nawet w stanie zadbać o to, by przed pomnikiem leżała świeża wiązanka i palił się znicz.

A samych posłów PiS ma w Radomiu trzech i wszyscy oni (Suski, Sońta i Bąk) kilkadziesiąt metrów od tego pomnika mają swoje biuro poselskie. Przynajmniej raz w tygodniu – kiedy w poniedziałki pełnią poselskie dyżury – mają okazję, by położyć przed pomnikiem kwiaty. Ponieważ tego jednak nie robią, to mam prawo sądzić, że wytykanie władzom miasta, że jeszcze nie posadziły kwiatów wokół pomnika, jest mało smaczną, polityczną rozgrywką i nie ma to nic wspólnego z obroną pamięci i czci prezydenckiej pary.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 10

Dodaj komentarz »
  1. oj oszołomie pisowski, czytasz tylko nagłówki lub pierwszy akapit to później robisz z siebie pośmiewisko. z treści artykułu jasno wynika, że obecne władze Radomia są z PO.

  2. Poslowie PiS z Rdadomia i ich zwolenicy nie potrafia utrzymac w zielini pomnika?Poslowie PiS w okolicach pomnika maja swoje biura,panowie poslowie w czynie spolecznym postrzatajcie teren wokol pomnika po zimie,i z wlasnych prywatnych funduszy zasadzcie kwiatki.

  3. Juz nawet nie odniose sie do tego, ze postawienie tego pomnika w Radomiu bylo zagraniem tylko i wylacznie politycznym. Bylo gra na emocjach juz mocno rozemocjonowanych wyborcow. Chce sie odniesc do tego zdania: „Gdzieś w połowie marca uderzyła mnie pustka wokół niego.” Prosze sie nie dziwic, ze wokol pomnika kroluje pustka. Pomnik stanal w pustym miescie. W miescie martwym. W miescie, do ktorego nie ma po co wracac, z ktorego wyjechali ludzie z potencjalem intelektualnym. W tym miescie rodza sie puste idee. Ale kazda pusta idee musi rowniez umrzec. I tak stalo sie z pomnikiem. Pochodze z Radomia i czasem, gdy jestem w Radomiu i przechodze sie tym skwerem (niby glownym), czuje pustke. Taka nawet fizyczna. Pustke i samotnosc ulicy Zeromskiego, dzis bedacej pustym domem dla tego pomnika.

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. – Halo, słyszałyście, towarzyszko redaktor Dąbrowska o ostatnim sondażu? Czy wiecie, że Pan Prezydętowi spadło do trzydziestu dziewięciu?!
    – Ale, towarzyszu Naczelny, dziś święto, pogrilować chciałam…
    – Grilować to będziecie towarzyszko po 24 maja!
    – To, co towarzyszu Naczelny, może skrobnę o tym, że kandydatka Ogórek pod to białe, co nosi, majtek nie zakłada?
    – Dąbrowska, o tym jutro towarzysz Lis w „Lisweeku”! Za Dudę się bierzcie, i to ostro. Bo rządowe reklamy od jesieni pójdą w „do rzeczy”!
    – To ja może o tym, co Duda powiedział w Radomiu?!
    – Nieźle, nieźle towarzyszko, ale nie „powiedział” a „grzmiał”. I ma być pryncypialnie.
    – Tak jest…

  6. Ten „pomnik” jest tak brzydki, że żadne tulipany mu nie pomogą. No, chyba żeby go całkiem zasłoniły.
    W.

  7. Paczyński, ze swoim PISem obrzydliwe się posługuje tragicznie zmarłym bratem. W sprawach wielkich czasem tego nie widać, bo są za wielkie na uważne dostrzeżenie manipulacji. Łatwiej to dostrzec w sprawach małych: PIS ma swój pomnik w Radomiu, pod samym nosem. W szczerości szacunku dla Lecha Kaczyńskiego dbałby o jego pomnik. Ale mu się nie chce. Bo ani szczerości, ani szacunku w tym nie ma, tylko użyteczność tragicznie zmarłego do gry w nędzne, pisowskie interesy.

  8. Wojtek-1942
    3 maja o godz. 17:27

    Tak jest !

  9. cudny jest podpis pod postaciami – dla ciebie polsko – czyżby mieli na myśli córkę?

  10. To rzeczywiście problem pierwszej wagi- brak kwiatków wokół pomnika. Do roboty, radomski magistracie. Bądźcie tylko ostrożni, co posadzicie, bo się PiSarczykom źle to skojarzy i kandydat Duda będzie grzmiał. Czerwone tulipany i goździki to jawne nawiązanie do komunistycznych świąt. Czerwone maki to co innego. Będą pasować i PiSarczykom (męczeństwo prezydenta zestawione z bohaterstwem armii Andersa) i lewackim lemingom (czerwone jak 1- majowy sztandar i nawiązujące do modnego tematu legalizacji narkotyków).

  11. Srom znowu swędzi.To co robi podłokietek prezesa to początek tych idiotyzmów jakie zafunduje potem.Wybierając pamiętajmy ,że nasze kabareciarze chcą żyć w kraju ,bo potem przebije ich żyrandol i wyjadą na obczyznę..

css.php